Mija kolejny rok naszego życia. Rok 2016. Rok obfitujący w wiele ważnych wydarzeń w Kościele powszechnym oraz polskim nie wyłączając naszej parafii. Przeżywaliśmy Jubileuszowy Rok Miłosierdzia, 1050 rocznicę Chrztu Polski, Światowe Dni Młodzieży a lokalnie 15 rocznicę erygowania naszej parafii. To również kolejny rok wojen, zamachów terrorystycznych, rok napięć i niepokojów w naszej ojczyźnie. Myślę, że to wszystko pod koniec roku jest analizowane w mass mediach i w zależności kto jaką ogląda telewizję i czyta papierową i internetową prasę będzie miał często radykalnie inne spojrzenie na to co wydarzyło się w minionym roku. Nie miejsce tu do takich analiz, wspominam jedynie o rosnącym permanentnie podziale naszego społeczeństwa. I jest to raczej analiza a nie ocena sytuacji w której przyszło nam żegnać Stary Rok.

W tym krótkim podsumowaniu chciałbym się skoncentrować na tym co przeżyliśmy wspólnie jako wspólnota parafialna w Roku Pańskim 2016.

Jeżeli chodzi o życie sakramentalne to w tym roku zostało rozdane ok. 14 000 komunii św. Do sakramentu chrztu przystąpiło 30 dzieci, do I – Komunii św. przystąpiło 30 dzieci, sakrament bierzmowania przyjęło 15 młodych ludzi a 8 par złożyło przed Bogiem przysięgę udzielając sobie sakramentu małżeństwa. W minionym roku do domu Ojca odeszło 9 osób. Nie mogę nie wspomnieć dwóch kobiet ważnych dla naszej parafii. W styczniu pożegnaliśmy śp. Elżbietę Kołysko, która była takim dobrym duchem naszej parafii. Współliderowała grupą Odnowy Charyzmatycznej ale przede wszystkim jestem jej wdzięczny za przykładne prowadzenie parafialnej strony internetowej przez ostatnie pięć lat. Drugim, być może niewidocznym dobrym duchem naszej parafii była śp. Małgosia Matczuk, która odeszła od nas pod koniec lipca. Wielokrotnie z całą pokorą i cichością pomagała w różnych pracach dekoracyjnych w parafii. Bardzo ją ceniłem za jej subtelny plastyczny smak. Myślę, że nie będzie to przesadom jeżeli powiem, że dla obu pań parafia była drugim domem i mam nadzieję, że w dalszym ciągu nie przestają wstawiać się za ukochaną parafią u naszego Ojca w niebie. Najważniejszym wydarzeniem w mijającym roku w którym uczestniczyliśmy były ŚDM i wizyta papieża Franciszka w naszym kraju.W lipcu nasza parafia gościła 60 osobową grupę francuzów w ramach diecezjalnych ŚDM. To było bardzo ciekawe doświadczenie spotkania z młodym odradzającym się na nowo francuskim kościołem. Przedstawiciele naszej parafii byli wolontariuszami w regionie brzezińskim. Wielu naszych parafian uczestniczyło w spotkaniu z papieżem Franciszkiem na Jasnej Górze jako dziękczynienie za 1050 rocznicę Chrztu Polski. Niestety niewielka liczba młodzieży uczestniczyła w ŚDM w Krakowie. Wspominając ŚDM chciałbym bardzo gorąco podziękować rodzinom, które przyjmowały gości z Francji oraz wszystkim którzy przygotowali niezapomniany pogodny integracyjny wieczór. Oczywiście wspomnieć należy wszystkie nasze cykliczne uroczystości, które na stałe wpisały się już w życie naszej parafii i w tym momencie chciałbym wszystkim wolontariuszom podziękować za pomoc w organizowaniu i prowadzeniu tych uroczystości, których już nie będę szczegółowo wymieniał. W związku z Jubileuszowym Rokiem Miłosierdzia, 1050 rocznicą Chrztu Polski oraz 15 rocznicą powstania naszej parafii, w kwietniu zorganizowana została pielgrzymka do Włoch do grobów św. św. Apostołów Piotra i Pawła, św. Jana Pawła II i naszego patrona św. Ojca Pio. Dziękując za 15 minionych lat prosiliśmy o Boże błogosławieństwo dla całej naszej parafii szczególnie prosząc o pomoc ludzi dobrej woli w dziele budowy świątyni.

Pozwólcie zatem, że w tej chwili zatrzymam się na wydatkach związanych z budową które parafia poniosła od maja 2015 roku, czyli od momentu rozpoczęcia budowy. I tak prace murarskie kosztowały ogółem 567 421,70 PLN. Na wiosnę tego roku dostaliśmy nieoprocentowaną pożyczkę z KMAŁ w wysokości 300 000.00 zł aby jak najszybciej zadaszyć świątynię. Łączna kwota dachu to        357 315.00 PLN. Ostatnim związanym z budową działaniem, które jest w dalszym ciągu realizowane, jest wstawienie okien za sumę 109 174.80 PLN. Sumując wydatki związane z budową to przekroczyły one sumę 1 033 911,50 PLN. Od kwietnia udało się oddać 50 000, 00 PLN. A zatem w Nowy Rok wchodzimy z długiem 250 000.00 PLN ale za to z świątynią w stanie surowym zamkniętym, co według mnie na nie całe dwa lata budowy to wynik zadawalający.

Pozostając przy wydatkach parafialnych to w tym roku za prąd zapłaciłem 2 304,95 PLN, za gaz 5 801,29 PLN,  za wodę 2 314,44 PLN, za wywóz śmieci 1200 PLN. Pozostałe i to wcale nie małe wydatki to zobowiązania kurialne na różne potrzeby, to tace i zbierane ofiary do puszek w sumie 10 467,95 PLN. Na potrzeby WSD 4 981.00 PLN, FOM i FOŻ – 1 440.00 PLN, Caritas AŁ 1 911.00 PLN. Jeszcze czym innym jest działanie naszego PK Caritas.

Dzięki ofiarności naszych parafian przed świętami Bożego Narodzenia nasza parafia zakupiła dzwon, największy, jeden z trzech , dedykowany św. Ojcu Pio a na nim można zobaczyć płaskorzeźbę popiersia naszego Patrona oraz napis „ Św. Ojcze Pio obudź nasze sumienia”. Dzwon jest pamiątką   XV - lecia istnienie naszej parafii.

Jeszcze warto zauważyć położenie chodnika wzdłuż stacji polowej drogi krzyżowej i poświęcenie kapliczki św. Jana Pawła II.

Bardzo się cieszę, że powstała schola dziecięca a mamy dziewczynek stworzyły zespół „Ale Babki”. Od dłuższego czasu reaktywowane zostały, choć w innej formie kreatywne sobotnie spotkania dla dzieci. Cieszy też nagrana przez działający przy parafii męski chór „Dysonans” płyta z pieśniami patriotycznymi. Cieszy również istniejąca od niedawna nowa strona parafialna www.parafiakalonka.pl.

Często słyszymy od ks. Piotra, że takie rzeczy to tylko w Kalonce i chyba trzeba obiektywnie przyznać, że trudno się z tym nie zgodzić. Ale nie byłoby tego wszystkiego gdyby nie nasi parafianie, którzy są odpowiedzialni za swoją parafię i angażują swój czas i pieniądze na rzecz naszej parafii.

Czas podsumowań to czas wdzięczności. Dziękuję za wszystko wszystkim. No tak aby już nie przedłużać a jeżeli w ciągu tego roku ktoś poczuł się prze ze mnie skrzywdzony albo zraniony z całego serca przepraszam. Wszystkich naszych parafian noszę w swoim sercu i obiecuję modlitwę.

A na Nowy Rok 2017 życzę doświadczenia Bożego Pokoju.